Długo mnie tutaj nie było. Ostatni tydzień spędziłam na błogim lenistwie z Zakopanem. Naprawdę nic nie robiłam, aż niektórzy konsultanci z niepokojem zaczęli wypytywać, czy w ogóle żyję!
Każdy z nas potrzebuje czasem wypoczynku. Ja tak wypoczęłam, że od wczoraj intensywnie dzwonię i umawiam się na spotkania – czekają mnie pracowite tygodnie. Z zeszłego roku zostało mi masę kart rekomendacji, mam więc zajęcie na najbliższe kilka tygodni.
A jak dla Was zaczął się nowy rok? Jak realizacja postanowień?
Powodzenia w nowym roku!
Każdy z nas potrzebuje czasem wypoczynku. Ja tak wypoczęłam, że od wczoraj intensywnie dzwonię i umawiam się na spotkania – czekają mnie pracowite tygodnie. Z zeszłego roku zostało mi masę kart rekomendacji, mam więc zajęcie na najbliższe kilka tygodni.
A jak dla Was zaczął się nowy rok? Jak realizacja postanowień?
Powodzenia w nowym roku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz