Newsletter

Wpisz swój adres email, aby otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach. Za minutę otrzymasz mail weryfikujacy. Sprawdź proszę pocztę.

niedziela, 27 grudnia 2009

Nowy Manager - Anna Malejka - zdradza tajniki swojego sukcesu.

Zapraszam do lektury wywiadu z nowym Managerem Klubu Oriflame - Anna Malejką. Ania opowie Wam jak skutecznie rekrutować, radzić sobie z niepowodzeniami, efektywnie planować.


Aniu jeszcze raz gratuluję awansu i życzę wielu sukcesów w nowym roku!

Jak się czujesz jako nowy Manager Klubu Oriflame?

Jeszcze chyba nie do końca czuję się Managerem, ale moje samopoczucie mogę określić przede wszystkim słowem SATYSFAKCJA- osiągając ten tytuł, sprawiłam sobie upragniony prezent gwiazdkowy.

Jak trafiłaś do firmy?

Po ukończeniu studiów w Krakowie i obronie pracy magisterskiej, wróciłam do rodzinnego Zabrza i zaczęłam wspominać licealne zarabianie pieniędzy w Oriflame. Najpierw mój chłopak Bartosz rozpoczął wakacyjną współpracę z firmą Oriflame, później praca „budowlańca na zlecenie” całkowicie go pochłonęła, a wtedy ja przejęłam biznes. Potrzebowałam gotówki, ponieważ mój półroczny staż farmaceutyczny jest bezpłatny.

Co sprawiło, że zdecydowałaś się rozwijać w Oriflame i zdobywać kolejne poziomy Drogi do Sukcesu?

Jak wspomniałam, już kiedyś, jako licealistka próbowałam swoich sił w Oriflame, teraz zapisałam się, by zarabiać. Wiedziałam, że tylko szybkie tempo awansów, może dać mi odpowiednią wypłatę.

Jakie czynniki pomogły Ci w szybkim awansie?

Rozpoczęłam współpracę z firmą Oriflame w połowie września 2009 r., więc w 3 miesiące osiągnęłam tytuł Managera.
Uważam, że najbardziej pomogła mi systematyczna praca z moim sponsorem Małgorzatą Butryn - osobą pełną pasji i udzielającą mnóstwo dobrych rad- bardzo jestem jej wdzięczna za poświęcony czas. Dziękuję, licząc na dalszą wspaniałą współpracę. Ponadto jestem przekonana, że determinacja i nieprzerwane podnoszenie własnych kwalifikacji poprzez np. szkolenia, są kluczem do osiągnięcia sukcesu.

Łączysz pracę zawodową ze współpracą z Oriflame. Jak udaje Ci się to pogodzić?

Nie jestem jedyna osobą, która potrafi pogodzić pracę zawodową z Oriflame, więc sadzę, że nie jest to niemożliwe… Wskazówka dla tych, co mają z tym problem: raz w miesiącu lub w tygodniu, usiąść w ciszy i zastanowić się, co jest dla nas niezbędne, a co tylko ważne lub mniej ważne. Wpisać do terminarza to, co niezbędne, następnie ważne, a jeśli zostało miejsce wpiszmy tylko kilka z wszystkich mało ważnych spraw. Jeżeli obecnie wiążesz plany i nadzieje z sukcesem w Oriflame, to odłóż na później mycie okien… Ja tak robię (choć mama najpierw się złościła, to w końcu, już jako Manager, umyłam okna szybciej niż zazwyczaj :))

Jakie wyzwania spotkałaś na swojej drodze? Jak sobie z nimi poradziłaś?

Wyzwania są i będą różne: trudni klienci, długie podróże na spotkania kosmetyczne, gdzie osoba, z którą się umówiliśmy nie otwiera drzwi, nieudane spotkania itd. Rozwiązanie jest jedno: nie poddawać się i dalej, umawiać na spotkania rekrutacyjne i kosmetyczne. To jest praca z ludźmi i jak każda praca tego typu wymaga od nas cierpliwości i elastyczności.

W dwóch ostatnich katalogach do Twojego zespołu przybyło 13 nowych osób. Jak rekrutujesz kolejnych konsultantów? Jak z nimi później pracujesz?

Jak rekrutuję? Skutecznie :). Zapraszam do współpracy osoby, które chcą zarabiać lub tylko kupować kosmetyki Oriflame ze zniżką. Organizuję spotkania marketingowe lub kosmetyczno-marketingowe, wykorzystuję prezenter Oriflame Możliwości, chociaż czasem rekrutuję przy użyciu kartki papieru. Wychodzę z założenia, że w mojej torebce zawsze, oprócz kremu uniwersalnego Tender Care, powinien być katalog, wniosek i jakaś ulotka z programem Witamy. Ponadto każdemu konsultantowi w strukturze staram się pokazać możliwości wynikające z budowania zespołu i następnie mu w tym „budowaniu” pomagam.

Jakie masz plany na rok 2010?

Kolejny rok, kolejny awans, tym razem postanowiłam rozpocząść kwalifikację do tytułu Dyrektora Klubu Oriflame. Mam w planach ukończyć trening MBC i wybieram się na kilka Konferencji Oriflame, więc zastrzyku nowych wrażeń i informacji nie braknie. W życiu prywatnym- po ukończeniu stażu i otrzymania prawa do wykonywania zawodu poszukam interesującej oferty dla pani magister, na wiosnę małego mieszkania dla dwojga.

Życzę wszystkim wiary we własne siły i realizacji planów, jak pisał Adam Mickiewicz: „Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga; Łam, czego rozum nie złamie”.


Anna Malejka

sobota, 26 grudnia 2009

Z jakim końmi współpracujesz?

Czytając Wskazówki na dobre i złe czasy Jacka Santorskiego , znalazłam bardzo ciekawe zdanie, które skłoniło mnie do refleksji:

„W kulturze Wschodu mawia się, że są cztery rodzaje koni: pierwsze dojadą do domu nawet bez woźnicy, drugie dojadą świetnie, mając dobrego woźnicę, trzecie dotrą do celu, ale woźnica musi je prać batem, a czwarte nawet gdy bat zedrzesz i kij połamiesz, nigdzie nie dojadą.”

Oczywiste jest, że pierwsza grupa koni w naszej pracy należy do rzadkości.

Warto więc skupić się na tej drugiej grupie – znaleźć ludzi, którzy mają predyspozycje do tego biznesu, przekonać ich, że to odpowiednie dla nich miejsce, nakierować ich działania na efektywną pracę, motywować, wspierać i cieszyć się z ich sukcesów, które niewątpliwie przyjdą.

Wśród Liderów Oriflame daje się zauważyć jednak odwrotną tendencję. Wiem coś o tym, bo sama zachowywałam się podobnie! Znajdujemy kogoś, kto najgłośniej krzyczy, że chce, a nawet kogoś, komu wmawiamy, że mógłby chcieć i że świetnie się nadaje. Nie uwzględniając tego, czy faktycznie ma cechy przydatne w tej pracy, uczepiamy się go, spotykamy się, analizujemy dlaczego nie idzie i próbujemy… znowu, i znowu, i znowu. Aż w końcu przychodzi moment, gdy my czujemy się zupełnie nieskuteczni, a nasz współpracownik totalnie zrezygnowany.

Dlaczego tak się dzieje, że rozpoczynamy współpracę z kimkolwiek?
Z moich obserwacji wynika, że dzieje się tak z kilku względów. Najistotniejszy to taki, że sami niewiele osób zapraszamy do Oriflame. Bezlitosna statystyka mówi, że na 10 zapisanych sprzedawców, tylko jeden zostaje Managerem. Jeśli więc nowych konsultantów w naszej grupie można policzyć na palcach jednej ręki, nic dziwnego, że nie mamy nikogo, z kim moglibyśmy pracować. Często też nie wiemy, kogo tak naprawdę szukać i jakich cech potrzebuje przyszły Manager czy Dyrektor. A czasem wręcz nie szukamy Managerów czy Dyrektorów! Zapraszamy do współpracy nową osobę, przy dobrych wiatrach uczymy ja sprzedawać i nie mając pomysłu na dalszą współpracę, zostawiamy ją.

Gdy w takiej sytuacji pojawia się ktoś, kto mówi, że chce, bardzo szybko w pełni poświęcamy mu swój czas i uwagę. Nie zauważamy przy tym rażących oznak nieprzystosowania do tego biznesu!

Pięknie zobrazowali to Kamila Molińska i Roman Hadasik w książce
Etat, biznes tradycyjny czy marketing sieciowy? :

Sukces w marketingu sieciowym porównali do drabiny, do wspinania po której - wbrew obiegowym opinią – nie każdy się nadaje. Bo jak ma wspiąć się na nią ktoś, kto cierpi na przemożny lęk wysokości? Pokonuje kolejne szczeble tylko ze względu na pozostawione tam przez nas marchewki? Liczy na to, że cały czas będziemy go wpychać wyżej, czy nawet nieść na plecach!?

Z kim więc warto podejmować współpracę, jeśli poszukujemy nowych Managerów i Dyrektorów Klubu Oriflame?

W moim odczuciu nasz potencjalny kandydat powinien posiadać kilka kluczowych cech:

  • odpowiadać nam (naprawdę trudno pracować z kimś, kogo po prostu nie lubimy)
  • mieć czas, który może poświęcić na współpracę z nami (2 – 3 h dziennie)
  • wykazywać gotowość do ponoszenia inwestycji i zdobywania nowych umiejętności
  • potrafić patrzeć perspektywicznie (umieć zrezygnować czasem z chwilowej przyjemności, na rzecz większej nagrody w przyszłości) – nie ma się co oszukiwać na pierwsze większe pieniądze z pracy w marketingu sieciowym trzeba poczekać około roku
  • być mądrze pracowitym
  • charakteryzować się uczciwością i odpowiedzialnością (w stosunku do nas, do swojego zespołu, klientów, firmy)
  • posiadać umiejętności komunikacyjne i łatwość w nawiązywaniu kontaktów
  • być pozytywny na całego i wierzący w siebie, z niezaburzoną samooceną
  • dobrze też, jeśli posiada wsparcie i akceptację swoich bliskich

Życzę Wam powodzenia w dobieraniu odpowiednich osób do współpracy i wielu sukcesów w nowym roku!

Magda C

ps. jak mijają Wam świeta? Ja - sarkastycznie stwierdzajac - znalazłam wreszcie czas na chorobę.

środa, 23 grudnia 2009

Radosnych Świąt!



Nadszedł szczególny świąteczny czas.

Życzę Ci, byś przeżył go w gronie tych, którzy są Ci najbliżsi. W spokoju, z miłością w sercu i ze szczerym uśmiechem na ustach.

Niech ten magiczny okres będzie dla Ciebie chwilą wytchnienia od zgiełku codzienności, przyjemnego lenistwa, ale też refleksji.
Niech napełni Cię radością i na długo pozostanie w Twym sercu.

wtorek, 22 grudnia 2009

Coraz bliżej święta...

Choć znana wszystkim reklama już od przeszło miesiąca pojawia się regularnie w telewizji, ja jakoś nie czułam nadchodzących Świąt. Świąteczna aura towarzyszy mi dopiero od wczoraj.

Wreszcie wykorzystałam wolny ranek na porządki i wyrzucenie kolejnej tony niepotrzebnych rzeczy. Później przyszedł czas na najprzyjemniejszy dla mnie moment przedświątecznych przygotowań – wybieranie prezentów dla istotnych w moim życiu osób. Ogromną frajdę sprawia mi zastanawianie się, z czego kto może się ucieszyć, a później szukanie tego! A poza tym cała ta zakupowa otoczka - taka skomercjalizowana jestem, że kilka świecidełek i odpowiednia muzyka w centrum handlowym wprawia mnie w świąteczny nastrój :).

A po czym Wy poznajecie, że Święta już tuż tuż?

Magii najbliższych dni dodały jeszcze spotkania z ważnymi współpracownikami z Oriflame. Wczoraj spędziłam uroczy wieczór u mojego Dyrektora - Karoliny Kozielskiej, a dziś sama zorganizowałam przytulne spotkanie dla dziewczyn z mojego zespołu.

Aniu, Gosiu, Soniu, Axelo i Aniu dziękuję za wspólnie spędzony wyjątkowy czas i trzymam kciuki za Wasze plany na 2010 rok!

piątek, 18 grudnia 2009

cytat na weekend

Ludzie, którzy tracą czas,
czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki,
nigdy nic nie zdziałają.
Najlepszy czas na działanie jest teraz!
Mark Fisher

wtorek, 15 grudnia 2009

Zaprogramuj się na sukces

W niedzielę na seminarium wyjazdowym poprowadził dla nas szkolenie wyjątkowy gość – Magnus Holm Alsterlind, Dyrektor Generalny Oriflame Poland. Mówił o rzeczach, w które ja mocno wierzę i o których skuteczności jestem przekonana. Dlatego chcę się podzielić tym z Wami.

Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego jedni ludzie odnoszą sukces, a innym - choć próbują – nic w życiu nie wychodzi?

Co sprawia, że jedni osiągają swoje cele, a inni rezygnują w połowie drogi?

Dlaczego liczni sportowcy zachodzą bardzo daleko, ale za każdym razem przegrywają ten najważniejszy mecz / bieg / skok?

Czynników zapewne jest wiele. Niezwykle istotne i znaczące jest na pewno to, co dzieje się w naszej głowie w momencie, gdy ponosimy porażkę i gdy osiągamy sukces.

Nasze myśli i przekonania mają ogromny wpływ na sytuacje, które spotykają nas w realnym życiu. Jest taka zasada – the law of correspondence, która mówi o tym, że myśli się urzeczywistniają. Tak naprawdę jest i bardzo łatwo się o tym przekonać. Prosty przykład: poznajemy kogoś, o kim usłyszeliśmy wcześniej, że jest bardzo sympatyczny i świetnie się z nim rozmawia. Szybko więc przekonujemy się do tej osoby, stajemy się otwarci, opowiadamy o sobie, jesteśmy mili, a w tej sytuacji ona odpowiada nam tym samym. Nasza rozmowa wyglądałaby zupełnie inaczej, gdybyśmy wcześniej usłyszeli o nowym znajomym, że to gbur i nie warto nawet próbować zamienić z nim kilku słów. To tak jak w tym kawale, gdy Pan Kowalski chciał pożyczyć młotek od swojego sąsiada. Był jednak do tego stopnia pewien, że sąsiad nie pożyczy mu młotka, że gdy ten radośnie otworzył mu drzwi Kowalski odrzekł: „Wsadź sobie w d… ten młotek, nie potrzebuję go!”, co oczywiście poskutkowało tym, że sąsiad faktycznie mu go nie pożyczył.

Skoro więc myśli tak silnie oddziaływają na nasze życie i to co nas w nim spotyka warto, aby były one pozytywne. Problem w tym, że nasz umysł łatwiej zapamiętuje porażki niż sukcesy i częściej w ważnych momentach serwuje nam negatywne przekonania.


Mogę założyć, że wielu z Was mówi sobie czasem: Beznadziejna jesteś. Do niczego się nie nadajesz. Z tym na pewno sobie nie poradzę. Zawsze przegrywam.
Takie słowa z góry skazują nas na niepowodzenie.


Jeszcze gorzej, gdy coś nam rzeczywiście nie wyjdzie. Gdy zorganizujemy wypasione spotkanie wraz z naszym zespołem i z nadzieją wyczekujemy tłumu zaproszonych gości, a tu mija umówiona godzina i nikt nie przychodzi. Co zrobić w takich momentach, by nie programować się na porażkę i by zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości?

Po pierwsze odpowiedz sobie na proste pytanie: Co z tego, że tym razem coś zrobiłem źle? Potraktuj to wydarzenie nie w kategoriach porażki, lecz informacji zwrotnej – przeanalizuj ją, wyciągnij z niej naukę, strzep ją z ramienia i idź dalej. A następnym razem zrób to inaczej, bogatszy o zdobyte doświadczenie. I pamiętaj: PORAŻKA NIE ISTNIEJE!


Aby zaprogramować się na sukces warto skorzystać z zaproponowanego przez Magnusa schematu:

Najważniejsze w nim elementy (przynajmniej ze względu na poruszany temat) to moim zdaniem nowy ekscytujący cel, wizualizacja i afirmacja.

Zbliża się nowy rok, przed nami okres podsumowań, planów i postanowień noworocznych. Zaplanuj swój przyszły rok i postaw sobie ambitne cele – pomoże Ci w tym artykuł Kamili Molińskiej Na postanowienia noworoczne juz
czas - zachęcam do lektury i przemyśleń.

Ponieważ nasza podświadomość nie odróżnia rzeczywistości od fantazji wizualizacja i afirmacja stanowią wyjątkowe narzędzia, pozwalające nam przybliżyć się do sukcesu. Jak powiedział Jacek Santorski: „Otrzymujesz nie to, czego potrzebujesz, lecz to, czego oczekujesz”. Wypatruj więc pozytywnych zdarzeń, myśl o nich, zobacz je oczami wyobraźni, zbieraj zdjęcia rzeczy, których pragniesz.
Mów też do siebie pozytywnym językiem. Skup się na tym, w czym jesteś dobry, nagradzaj się za drobne nawet sukcesy, myśl o sobie dobrze.
Ja wykorzystuję afirmację zaproponowaną przez Iwonę Majewską – Opiełkę:


Zasługuję na dobrobyt, na wszystko, co w życiu najlepsze.

A Ty jaką afirmację będziesz stosował?

Przy tym wszystkim jednak nie zapominaj o działaniu. Jakkolwiek skuteczne samo pozytywne myślenie nie wystarczy.

piątek, 11 grudnia 2009

Poznaj hity 17 katalogu!

1. Paletka cieni do powiek Gordani White Gold (17471, str. 7, CK= 44,9zł, CH= 34,54zł ZN= 9,36zł, PP= 15) – oczaruj wszystkich pięknym makijażem. Wypróbuj nową ekskluzywną paletkę w niezwykle modnej srebrnej odsłonie. Paletka inspirowana jest najnowszą modą. Znajdziesz w niej dwa matowe i dwa perłowe odcienie harmonizujących ze sobą kolorów, które mogą być używane oddzielnie lub łącznie w celu stworzenia bardziej wyrazistego efektu. Aksamitna konsystencja ułatwia aplikację i zapewnia długotrwały blask i intensywność koloru.
2. Krem do ciała Silk & Cashmere (17552, str. 123, CK= 10,9zł, CH= 8,38zł ZN= 2,52zł, PP= 3) – Miękka i wspaniale nawilżona skóra zimą to marzenie każdej z nas. Perfumowany krem z naturalnymi ekstraktami z jedwabiu i kaszmiru to doskonała odżywcza kuracja dla Twojego ciała i zmysłów. Proteiny pozyskiwane z czystych włókien jedwabiu posiadają właściwości zatrzymywania wody w naskórku, dzięki czemu krem doskonale wzmacnia, zmiękcza i nawilża skórę. Ekstrakt z kaszmiru chroni przed czynnikami zewnętrznymi, wygładza i uelastycznia. Dodatkowe zalety kremu to miły, zmysłowy zapach i bogata, lecz jednocześnie zachwycająco lekka konsystencja, która ułatwia rozprowadzanie.
3. Program Swedish Spa w 4 krokach (13663, 13662, 13664, 16983, str. 67, CK= 54,9zł, CH= 42,23zł ZN= 12,67zł PP= 18) – podaruj sobie domowe SPA we własnym domu i olśnij wszystkich gładką, świeżą i promienną cerą. Orzeźwiający scrub (stosuj 1 – 2 razy w tygodniu), oczyści i zmiękczy skórę, oczyszczająca maseczka (stosuj 1 raz w tygodniu) odświeża skórę, dbając przy tym o jej nawilżenie i odżywienie, serum (używaj codziennie wieczorem pod swój ulubiony krem) intensywnie podnosi poziom nawilżenia skóry, przywracając jej miękkość i sprężystość, a mgiełka (stosuj za każdym razem, gdy tylko przyjdzie Ci ochota) orzeźwia i dba o optymalne nawilżenie w ciągu dnia (możesz jej używać nawet na makijaż!). Cała seria bogata jest w algi – skarbnicę mikroelementów niezbędnych naszej skórze.
4. Olejek w kapsułkach Time Reversing (10763, str. 63, CK= 69,9zł, CH= 53,77zł, ZN= 16,13zł, PP= 23) – wyjątkowy prezent dla wyjątkowej kobiety. Kapsułki zawierają opatentowany przez Oriflame kompleks β – Prostimuline TM, który zwalcza objawy hormonalnego starzenia się skóry. Zamknięcie bogatego koktajlu naturalnych olejków z kapsułkach gwarantuje czystość kosmetyku bez stosowania konserwantów. Kapsułki natychmiast poprawiają wygląd skóry, czyniąc ją bardziej gładką i miękką, pomagają zminimalizować linie i zmarszczki już po 2 tygodniach! A przy tym odżywiają i chronią skórę przed szkodliwym wpływem środowiska oraz oczyszczają i wyrównują koloryt cery, dodając skórze blasku. Opakowanie kapsułek idealnie nadaje się na jednorazową kurację dla osób po 40 roku życia, po ich zastosowaniu skóra staje się jędrna, promienna, gładka, wygląda młodziej
5. Ochronne mleczko z tonikiem 2 w 1 z orzechem laskowym i jagodami kolcowoju (17355, str. 53, CK= 12,9zł, CH= 9,92zł ZN= 2,89zł, PP= 4) – fantastyczny produkt, niezastąpiony zimą. Niezwykle delikatnie usuwa zanieczyszczenia i tonizuje, a przy tym chroni wzmacnia naszą skórę zimą. Orzech laskowy ma działanie odżywcze i ochronne (posiada naturalny faktor 3-4. Jagody kolcowoju są natomiast skutecznymi antyoksydantami (dbają o młody i piękny wygląd naszej cery). Produkt świetny dla każdego typu skóry, a szczególnie polecany osobom o skórze suchej i wrażliwej. Dodatkowym atutem mleczka jest przepiękny zapach.
6. Puder w perełkach Giordani Gold Natural Bronze (5570, str. 31, CK= 46,90zł, CH= 36,08zł, ZN= 10,82 zł, PP= 16) - super produkt! Olśniewający efekt: cera zyskuje świeży, promienny, aksamitnie gładki wygląd. Perełki w 5 różnych odcieniach dodają jej blasku dzięki pigmentom odbijającym światło. Możesz stosować puder jako rozświetlający róż lub kosmetyk brązujący. Wystarczają na bardzo długo, nawet przy codziennym używaniu - ok 2 lata.
7. Balsam do ust SPA Therapy (12286, str.35, CK= 12,9zł, CH= 9,92zł, ZN= 2,98zł, PP= 4) - cudowny dwuwarstwowy balsam, który zapobiega utracie wilgoci. Zapewnia poprawę nawilżenia nawet o 300% i chroni usta przed szkodliwym wpływem środowiska. Usta są miękkie i gładkie!
8. Tusz do rzęs WONDER Black (10782, str. 124, CK= 16,90zł, CH= 13zł, ZN= 3,90zł, PP= 6) - rzęsy, o jakich marzyłaś! Maksymalnie długie, gęste, podniesione i jedwabiście gładkie! Rewolucyjna szczoteczka 3D rozdziela rzęsy i każdą otacza warstewką tuszu, rozprowadzając go idealnie gładko, bez grudek. Wyjątkowo trwałe pigmenty gwarantują intensywność koloru, a mleczko z liści palmy - kopernicji odżywia rzęsy. Sposób użycia: Krótkie włoski podnoszą rzęsy i równocześnie je podkręcają, długie włoski dokładnie je rozczesują i nadają im wyjątkową długość i objętość.
9. Serum pod oczy Skindividual (1105 str. 61, CK= 39,90zł, CH= 30,69zł, ZN= 9,21zł, PP= 13) - pielęgnacja okolic oczu jest szczególnie ważna, gdyż skóra wokół oczu jest cieńsza i dużo bardziej narażona na nadmierną utratę wody. Ułatwi nam to ten fantastyczny produkt pod oczy, który dzięki metalowemu aplikatorowi świetnie chłodzi skórę. Serum zwalcza pierwsze oznaki starzenia się skóry wokół oczu: w widoczny sposób rozjaśnia (za sprawą pigmentów odbijających światło), zmniejsza opuchnięcia, likwiduje drobne zmarszczki. Po nałożeniu odczuwamy ukojenie i intensywne nawilżenie delikatnej skóry wokół oczu.
10. Karmelowy krem uniwersalny (17342, str. 55, CK= 12,9zł, CH=9,92zł, ZN= 2,98zł, PP= 4) – poczuj nawilżenie, jakiego jeszcze nie miałaś! Ten kojący miodek doskonale nawilża, odżywia i koi suchą, spierzchniętą skórę i usta. Sprawia, że skóra staje się miękka i delikatna. Ma piękny karmelowy zapach. Wzbogacony w wosk pszczeli, powoduje, że zaraz po użyciu czujemy wygładzenie. Wystarczy nałożyć niewielką ilość kremiku, delikatnie wetrzeć w spierzchnięte bądź suche miejsca naszej skóry i już po chwili poczujemy wspaniałe muśnięcie karmelowej fantazji. Produkt jest w edycji limitowanej.

niedziela, 6 grudnia 2009

Czas na Twoją decyzję!

Skończył się katalog 16. Pełen spektakularnych awansów, dużych wzrostów, wysokich premii, zrealizowanych planów.

Szczególne gratulacje dla Ani Ludy, Marii Sowa i Agnieszki Cywińskiej za walkę do końca i uczynienie kolejnego kroku na Drodze do Sukcesu.

Jeszcze raz brawa dla Gosi Butryn za największy obrót w długiej historii bytności w Oriflame. Gosiu, to w jakim tempie rozwija się Twój zespół jest zachwycające! Tylko tak dalej, a już niedługo świętować będziemy Twój tytuł Dyrektora Klubu Oriflame.

Soniu, Axelu, Agnieszko, Aniu, Paulino, Magdo i Justyno – wiem, że dzięki efektywnej pracy w 17 katalogu sięgniecie po to, co zaplanowałyście.

Dla mnie katalog 16 już drugi raz okazał się bardzo szczególny. Trzy lata temu w katalogu 16 rozpoczęłam kwalifikacje do tytułu Dyrektora, a w tym zaczęła się dla mnie droga po tytuł Dyrektora Złotego. Cieszę się tym bardziej, ponieważ drugim Dyrektorem w moim zespole będzie moja siostra.

W związku z tymi dwiema kwalifikacjami zauważyłam coś, o czym chciałam Wam dziś napisać.
Obie te drogi zaczęły się właśnie od tego samego momentu – podjęcia decyzji.
Ktoś kiedyś powiedział, że:
Nasze przeznaczenie kształtuje się w chwili podejmowania decyzji.

Kiedyś bardzo długo byłam na poziomie 18 %, aż podjęłam decyzję, że chce zostać Dyrektorem. Teraz dwa lata próbowałam zbudować drugą grupę 21, aż cztery katalogi temu postanowiłam, że w 16 katalogu rozpocznę kwalifikację.

Zdecydowanie ma niezwykłą moc: ukierunkowuje nasze działanie, wskazując, co jest naprawdę istotne, pokazuje dokładnie ile i czego powinniśmy zrobić, daje motywację i siłę do pracy, przyciąga do nas odpowiednich ludzi, dostarcza przydatnych narzędzi (trzy lata temu, gdy podjęłam decyzję pojawiło się SARPIO, a teraz MBC).

"Smutne jest to, że ludzie są biedni,
bo jeszcze nie zdecydowali,
by być bogatymi.
Mają nadwagę i są nie wysportowani,
bo nie zdecydowali jeszcze,
by być szczupłymi i sprawnymi fizycznie.”
Brian Tracy

Czy TY już podjąłeś decyzję?

piątek, 4 grudnia 2009

Konferencja noworoczna już 30 stycznia!

Już dziś zapraszam Cię do zarezerwowania sobie przyszłorocznej daty: 30 stycznia!

W tym dniu odbędzie się wyjątkowa Konferencja Noworoczna dla Konsultantów Klubu Oriflame z sieci MBC.

W programie m.in. :
* wyróżnienia Managerów i Dyrektorów Klubu Oriflame, którzy awansowali w 2009r.

* wyróżnienia Najlepszych Sprzedawców i Sponsorów

* rozstrzygnięcie konkursu na Najlepszą Grupę Dyrektorską 2009r. (Ciekawe, czy będzie Was też najwięcej na sali?)



Kolejno przyjdzie czas na MBC czyli:
* wręczenie certyfikatów dla absolwentów MBC

* prezentacja i nabór do nowego programu szkoleniowego MBC (na miejscu będziesz mógł otrzymać formularz zgłoszeniowy)

* jeśli interesuje Cię: jak zostać Managerem Klubu Oriflame w 3 miesiące - to ta część prezentacji, spodoba Ci się szczególnie!


* relacje z konferencji zagranicznych: Dubaj, Rzym - konferencje z
2009r. oraz Kenia, świeżo po powrocie.

* relacja z Balu Dyrektorów Klubu Oriflame oraz innych najważniejszych wydarzeń 2009r.

W której z nich, chciałbyś wziąć udział w przyszłości?


* niezapomniana prezentacja kosmetyczna w wykonaniu kosmetolog Oriflame, w trakcie której poznasz najatrakcyjniejsze produkty z oferty Oriflame Cosmetics. Wyjątkowe produkty, wyjątkowa oprawa, wyjątkowa prowadząca... i losowanie wśród uczestników konferencji produktów, które jeszcze nie są dostępne w sprzedaży!







* premiera książki "Etat, biznes tradycyjny, czy marketing sieciowy" której autorami są: Kamila Molińska oraz Roman Hadasik.

Unikalna możliwość zakupu egzemplarzy z autografami autorów!







teraz kiedy napięcie urosło czas na gości specjalnych!

Michał Świderski - dyrektor ds. sprzedaży i rozwoju biznesu Network Magazyn , dyrektor zarządzający Suportio Sp. z o.o., który przedstawi prognozy dla branży oraz wskaże kierunki i możliwości rozwoju przy wykorzystaniu internetu.







jak również Mistrz spoza branży:
Sześciokrotny Mistrz Polski w Wyścigach Motocyklowych (kl. 50 - 400ccm), zdobywca Pucharu Europy i Wicemistrz Polski (kl. Supersport 600), debiutujący w 2009r. na czterech kołach Mistrz Polski grupy N Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski oraz vice-mistrz w klasyfikacji generalnej. - Marek Nyga!, który podzieli się z Tobą towarzyszącą mu charyzmą oraz tym, jak grać by wygarć!


Szczegóły wydarzenia otrzymasz wkrótce od swojego Dyrektora Klubu Oriflame.

Już teraz możesz u niego wykupić miejsce na konferencję.

ps. Czekam na potwierdzenie przybycia od jeszcze jednego gościa specjalnego:)

Zapraszam!

czwartek, 3 grudnia 2009

Schodami do nieba...

Fantastycznym momentem w pracy Lidera Oriflame jest promowanie nowych Liderów. Możemy wtedy obserwować niezwykłą przemianę osób, z którymi współpracujemy, ich rozwój, pierwsze spełnione marzenia.


Ale zdarzają się też trudne chwile. Gdy dwójka różnych ludzi z odmiennymi wizjami, potrzebami, sposobami wyrażania swoich myśli i odczuć współpracuje ze sobą, może dochodzić do konfliktów i nieporozumień.
Dlatego niezwykle istotne w naszej pracy -ale także, a może szczególnie w życiu - są umiejętności komunikacyjne.

Na warsztatach z Jackiem Santorskim poznałam metodę rozmowy, która pozwala nam pomóc naszemu współpracownikowi, nie narzucając mu „złotych porad” i zmotywować go do szybkiego rozpoczęcia działania. Metoda nazywa się schody do nieba i składa się z pięciu etapów. Rozumianą po mojemu, przedstawiam Wam ja poniżej.

Wyobraźmy sobie, że przychodzi do nas konsultant i mówi „Nie umiem nic sprzedać”. Bardzo często wtedy my zaczynamy: „Musisz w takim razie iść jeszcze tu i tu, powiedzieć to i to, tak i tak dać katalog….”. Oczywiście mówimy to w dobrej wierze, bo naprawdę chcemy pomóc. Okazuje się jednak, że takie „dobre rady”, wcale nie są jako takie odbierane i niekoniecznie nasi konsultanci z nich korzystają.

Rozmowa może wyglądać inaczej, przynosić wymierne efekty i pogłębiać relację. Wystarczy, że zaczniemy ćwiczyć i ze szczerym przekonaniem stosować kilka prostych zasad.

  • Zanim zaczniemy pouczać, dobrze jest najpierw wysłuchać i zrozumieć naszego rozmówcę. Dowiedzieć się, o co tak naprawdę chodzi, co czuje, jak widzi swoją sytuację, okazać przy tym zrozumienie i akceptację. Ważne jest również dostrojenie swojego sposobu mówienia, zachowania, a nawet oddechu do siedzącej naprzeciw nas osoby.

Gdy dowiesz się już, z czym przychodzi do Ciebie Twój współpracownik, powiedz mu o tym – „Z tego co mówisz, rozumiem, że…”

  • Następnie ważne jest, aby upewnić się, że rozmówca liczy na naszą pomoc, że chce, abyśmy pomogli mu rozmawiać problem, z którym przychodzi i jest gotowy na wysłuchanie i przyjęcie naszych wskazówek. Jestem pewna, ze każdy z Was zna doskonale sytuację, gdy my wyrzucamy z siebie 300 pomysłów na minutę, a nasz konsultant na każdy ma swoje „tak, ale…”.

Aby tego uniknąć, dobrze jest zawrzeć kontrakt – „Z tego, co zrozumiałam bardzo chcesz zarobić w Oriflame pieniądze, ale zupełnie nie wiesz, jak zabrać się za rekrutację innych osób niż najbliżsi znajomi i tym bardziej proponuję, abyśmy teraz usiedli i o tym porozmawiali. Na pewno będę mogła udzielić Ci kilku wskazówek. Czy jesteś na to gotowy?”

  • Dopiero teraz przychodzi czas na rozmowę. Tutaj możemy wspólnie wymyślić, co zrobić i zastanowić się nad rozwiązaniem problemu. Warto zapytać, jak widzi to nasz rozmówca i jakie rozwiązania on proponuje. Czasem sytuacja wymaga, abyśmy po prostu powiedzieli, co należy zrobić. Śmieszne są rozmowy, gdy pytaniami próbujemy nakierować zagubionego już zupełnie konsultanta na „jego” właściwe rozwiązanie. Naprawdę nie można coachować każdego i zawsze.

Aby ochronić się przed wciągnięciem w grę (więcej o grach i trójkacie dramatycznym na http://kamilamolinska.blogspot.com/2009/10/lider-mlm-w-trojkacie-dramatycznym.html, zachęcam do lektury) w roli wybawcy, dobrze jest zapytać: „Jak sobie wyobrażasz, że mogę Ci pomóc?” lub „Co właściwie mogę dla Ciebie zrobić?”

  • Istotne jest, aby wyniki rozmowy zostały podsumowane i aby zrobił to nasz rozmówca. Sprawdzimy wtedy, na ile się zrozumieliśmy i co wyciągnął on z proponowanych rozwiązań. Jest to etap po prostu niezbędny! Gdy go brak, może dochodzić do wielu nieporozumień. Konsultant mówi nam, że będzie od teraz DUŻO pracował. My rozumiemy „dużo” jako 3 spotkania dziennie, a on jako dwa w tygodniu. Umawiamy się z nim, że będzie wykonywał 10 telefonów dziennie, on się na to zgadza, ale chce dzwonić na początku przy nas. My natomiast myślmy, że będzie to robił samodzielnie i gdy po 3 dniach okazuje się, że do nikogo nie zadzwonił, jesteśmy bardzo zdziwieni – „Bo przecież nie tak się umawialiśmy!”

Sformułowania: „Chciałbym, abyś teraz podsumował nasze ustalenia.”, „Powiedz, co w takim razie zamierzasz zrobić.”, „Jak po naszej rozmowie, będziesz radził sobie w takich sytuacjach.” powinny na stałe wejść do naszego słownika i prowadzonych rozmów

  • Dotarliśmy do ostatniego etapu. Często jednak zapominamy o jego ważności – dumni z siebie kończymy rozmowę, zostawiając naszego interlokutora pełnego pomysłów i motywacji do działania, by sobie ostygł i zapomniał o tym, co planował zrobić. Ten etap to chwila, aby podjąć działanie.

„To zadzwońmy teraz do Twoich koleżanek, aby zaprosić je na prezentację.” „Cieszę się, że chcesz w tym katalogu zrobić 200 PP i wiesz już doskonale jak to osiągnąć, co w takim razie zrobisz jeszcze dziś, aby zbliżyć się do swojego celu?”

Oczywiście taki sposób rozmowy nie jest łatwy. Wymaga od nas empatii, cierpliwości, zaangażowania i czasu. Na pewno też przy pierwszych próbach pojawią się pewne niedociągnięcia. Jednak jak prawie wszystkiego tego również można się nauczyć, wystarczy tylko intensywnie ćwiczyć. Ja od pewnego czasu właśnie to robię.

Życzę Wam powodzenia! I dziękuję Karolinie K za natchnienie wczoraj.

Magda C

wtorek, 1 grudnia 2009

Bezpłatne warsztaty makijażu sylwestrowego!


Już 20 grudnia odbędą się bezpłatne warsztaty makijażu dla Klubowiczów i Klientów Oriflame.



W czasie tego szkolenia nauczysz się:
Jak dobierać program pielęgnacyjny sobie i innym
Jak rozpoznawać poszczególne typy kolorystyczne (wiosna, lato, jesień, zima)
Jakie odcienie najbardziej pasują Tobie i innym (z uwzględnieniem typów kolorystycznych)
Jak wykonać korektę twarzy w zależności od jej kształtu
Jak wykonać profesjonalny makijaż oczu
Jak wykonać makijaż sylwestrowy z uwzględnieniem trendów zima 2009


Bezpłatne dwuosobowe zaproszenia otrzymują Klubowicze z zamówieniem za 200pp i Klienci z zamówieniem za 56zł złożonym do 18 grudnia.


Koniecznie poinformuj swoich Klientów o możliwości skorzystania z tych wyjątkowych warsztatów i zachęć ich do większych zakupów.



Standardowy koszt szkolenia: 30 zł


Miejsce: Gliwice, ul. Dolnych Wałów 7 (domofon 15a)
Termin: 20 grudnia (niedziela), godz. 11 - 15

Zapisy (tylko do 18 grudnia): Magdalena.chwal@oriflame.biz

Serdecznie zapraszam.

Mój profil na facebook'u