Newsletter

Wpisz swój adres email, aby otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach. Za minutę otrzymasz mail weryfikujacy. Sprawdź proszę pocztę.

czwartek, 8 lipca 2010

Krótki urlop i już jestem.

Właśnie wróciłam z krótkich, ale intensywnych wakacji. Przez kilka dni dostałam wszystko, czego potrzebowałam. Rano przyjemne leśne ścieżki idealne do biegania, później gorąca plaża i nawet ciepłe morze, a wieczorem tłumy koneserów muzyki i głośne koncerty.


Ostatni weekend upłynął mi pod znakiem Open`er Festival i choć nie mogę powiedzieć, że wypoczęłam, naprawdę pełna energii wróciłam i szybko zabrałam się do pracy.

Najbliższe tygodnie planuję poświęcić na rozwój zespołu. Razem z moimi współpracownikami – Gosią, Beatą, Anią, Klaudią i Dorotą – zaplanowałyśmy wiele spotkań. Będziemy ankietować, rekrutować, planować pracę z ich zespołami i w konsekwencji zdobywać nowe poziomy! Bo wakacje to przecież świetny czas na awans.


Czeka nas intensywna praca, ale i wiele radości. Dorota przygotowuje promocję na kąpielisku, Klaudia akcję w Bytomiu, Ania w sklepie Centrum, Beata i Gosia szykują wypasione spotkania kosmetyczne (Gosia do tego dzielnie dzwoni do całej swojej grupy).

Przez to wszystko ja organizuję mniej swoich spotkań i zauważyłam, że statystyki faktycznie działają – gdy na dzień umawiam jedno – dwa spotkania, zdarza się, że nie mam ani jednego. Dobrze, że w wakacje można umawiać się od 9 do co najmniej 20 i w ciągu dnia spotkań może być wiele.

Udanego wypoczynku i pracy w wakacje!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mój profil na facebook'u